Tanya-Huff Cytaty
Tutaj można znaleźć i pobrać cytaty Tanya-Huff
Tanya-Huff Cytaty, myśli, aforyzmy, powiedzenia, zwroty
#19536 Tanya-Huff
– A czemu nie mielibyśmy porozmawiać o tym przy kolacji? (…) – Przy kolacji? – Tak, przy kolacji. Wiesz, to kiedy siadasz sobie wieczorem i wkładasz jedzenie do ust. Postacie: Vicki, Michael
#19537 Tanya-Huff
Na początku chciałem się przenieść na czternaste piętro. (…) Bo czternaste piętro to tak naprawdę trzynaste, ale nie zostało nic wolnego, więc wciąż jestem na dziewiętnastym. Postać: Norman
#19538 Tanya-Huff
– Podejrzewam, że nie posłuchasz, jeśli poproszę, żebyś była ostrożna? (…) – Podejrzewam, że nie posłuchasz, jeśli poproszę byś przestał być nadopiekuńczym sukinsynem? (…) – Dobra. – Rozłożył ręce w geście poddania. – To co powiesz na to: nie rób niczego, czego ja bym nie zrobił? (…) – Myślałam, że nie chcesz, bym zrobiła coś głupiego? Postacie: Vicki, Michael
#19539 Tanya-Huff
– Weź torebki, są w promocji. – Nie lubię torebek. – Kątem oka Vicki dostrzegła, jak pani Kopoulus wyraża milczącą i niezbyt pochlebną opinię o jej niechęci do oszczędzenia czterdziestu dziewięciu centów. Wzięła butelkę i zaniosła ją do kasy.
#19540 Tanya-Huff
Żołądek pełen piwa i już jesteś bohaterem”, pomyślał DeVerne, wystarczająco trzeźwy, by uświadomić sobie, że mógł się pakować w kłopoty, ale wystarczająco pijany, by się tym nie przejmować.
#19541 Tanya-Huff
– Chodzi mi o to, Celluci, że nie ma mowy o niczym wykraczającym poza przyjaźń. – Będziemy kumplami? – Właśnie. – Vicki, nikt się nie pieprzy z kumplem. Prychnęła i przesunęła bosą stopą w górę po wewnętrznej stronie jego uda, aż dosięgnęła palcami delikatnej skóry krocza. – Chcesz się założyć? Postacie: Vicki, Michael
#19542 Tanya-Huff
– Nie bądź pan idiotą. Reporter w ostatniej chwili cofnął mikrofon i uśmiechając się miło, zapytał: – Detektywie, mogę pana zacytować? Uśmiech Celluciego był równie szczery. – Możesz pan sobie wytatuować to na klacie. Postacie: Michael, reporter
#19543 Tanya-Huff
– A ty kiedy się wyprowadzisz? – Kiedy uznam, że jestem gotów popełnić samobójstwo, zjadając to, co sam ugotuję. Postacie: Colin, funkcjonariusz policji
#19544 Tanya-Huff
Odkręciła wodę i uśmiechnęła się szeroko, wyobrażając sobie tę scenę. „Mamo, poznaj Henry’ego Fitzroya. Henry pija krew”. Uśmiech stał się jeszcze szerszy, kiedy Vicki weszła pod strumień wody. Matka, nieuleczalnie praktyczna, pewnie zapytałaby, jakiej grupy. Naprawdę wiele by trzeba, żeby zburzyć jej sposób patrzenia na świat. Postać: Vicki, jej matka
#19545 Tanya-Huff
Przechodząc, zerknęła na „sadzawkę”. Upchnięta przy krawężniku, gdzie zdarł się asfalt i brakowało kilku płyt chodnikowych, zbierała miejscowe ścieki i dryfujące ku niej odpadki organiczne. Kiedy temperatura rosła, co jakiś czas na ohydnej powierzchni pojawiały się śmierdzące bąble. Vicki nie miała pojęcia, jak głęboka może być sadzawka, która w ciągu pięciu lat ani razu nie wyschła, miała za to teorię – pewnego dnia coś wypełznie z tej pełnej resztek miski pierwotnej zupy i zacznie terroryzować okolicę. Lepiej mieć na nią oko, żeby tego nie przegapić.
#19546 Tanya-Huff
To znaczy, jak już się kogoś pozna, nie da się go nienawidzić tylko dlatego, że jest wilkołakiem. Postać: Colin
#19547 Tanya-Huff
Vicki kochała swoją matkę, ale spędzenie więcej niż trzy dni w jej towarzystwie prowadziło prosto do matkobójstwa.
#73232 Tanya-Huff
Czasem wygrywamy większą siłą ognia, większą liczebnością broni albo jej większą mocą, ale tym, co przede wszystkim przesądza o naszym zwycięstwie, jest wiedza. Coś, co znamy, traci nad nami przewagę.
Tanya-Huff Cytaty , Cytaty Tanya-Huff, Cytaty o Tanya-Huff