Wypowiedzi na temat żywności
Wypowiedzi na temat żywności, Myśli, aforyzmy, powiedzenia
#66190 Katarzyna-Berenika-Miszczuk
Władca Księstwa Macrosoft znany był z tego, że w chwilach złości rzucał trzymanym w dłoni jedzeniem. A teraz niczym berło dzierżył w prawej dłoni udko z kurczaka.
#66248 Neil-Gaiman
On kochał wszystko. Kochał jedzenie, ludzi, swoją córkę. Kochał gotować, kochał mnie. I dokąd go to doprowadziło? Do przedwczesnego grobu. Nie można tak wszystkiego kochać, mówiłam ci zresztą.
#68934 Peter-Singer
Tak długo, jak jedzenie mięsa będzie uznawane za akceptowalne, zwierzętom hodowlanym pisane jest uprzedmiotowienie.
#74572 Catherynne-M-Valente
Chciałabym zjeść tamte dni, ale wspominanie jest jak jedzenie, nie uważasz? Pożera się przeszłość, żeby się ogrzać.
#79212 Kathryn-Smith
Najwyraźniej złapała go, nie pozwalając upaść na podłogę. No to już było po prostu wspaniale. Najpierw go uderzyła, a potem podtrzymała...Nie długo dojdzie do tego, że będzie za niego kroić jedzenie albo wiązać sznurówki.
#79253 Mika-Waltari
Cieszmy się więc każdą chwilą, radujmy się kaczkami, które fruwają w powietrzu trzepocząc skrzydłami, cieszmy się rzeką i sitowiem, jedzeniem i winem i nie myślmy o tym, co będzie. Tak jest najlepiej.
#79908 Robert-M-Wegner
- Po kilku latach przestaliśmy się tak dokładnie ukrywać. Ojciec zapuścił brodę do pasa, mnie nie poznałby nikt, nawet rodzona matka. Najmowaliśmy się do ochrony karawan, służyliśmy jako osobiści strażnicy temu i owemu. On... potrafił tylko jeździć konno, robić szablą i szyć z łuku... i tego mnie nauczył... a potem, jak zobaczył, jak macham toporem, także i machania nim... toporem, znaczy się. A potem... umarł. Pewnego dnia pojechał do miasta po jedzenie i nie wrócił. Szukałem go i znalazłem... Nie wiem nawet, kto go zabił... strzałą w plecy. - Kaganek zatrząsł się tak, że niemal zgasł. - Znalazłem go, po dwóch dniach, tylko dzięki krukom. One widziały... przylatywały na ucztę i ja... też widziałem... Miałem wtedy piętnaście lat... byłem sam na Stepach i bardzo, bardzo chciałem go odnaleźć... i one go odnalazły... dla mnie...
#80909 Amélie-Nothomb
Pokarm był czymś obcym, był złem. Słowo diabeł oznacza to, co dzieli. Jedzenie było diabłem, który oddziela moje ciało od głowy.
#81238 Jonathan-Safran-Foer
Nie rozumiem,dlaczego tak mało ludzi ma świadomośc istnienia zależności między jedzeniem a chorobami. Byc może jest tak dlatego, że przestajemy zauważac rzeczy, które dzieją się nagminnie. A mięso zakażone patogenami to już codziennośc.
#84305 Remigiusz-Mróz
Wskazała na nalepkę o dostępności sieci w McDonaldzie. – Wychodzę z założenia, że w świecie, w którym łatwiej o darmowe Wi-Fi, niż o darmowe jedzenie, każdy może zabijać się w sposób, jaki uzna za najgłupszy.
#87382 Elizabeth-Lowell
-Lepiej się pośpiesz-dodała, ucinając jego protesty.- Jeśli twoich butów nie będzie pod stołem, kiedy jajka się usmażą, to jedzenie co do kawałka oddam świniom, których nie mamy. Byłoby to karygodne marnotrawstwo świeżych jaj.
#87698 Robert-Makłowicz
Jedzenie w polskich kolejach żelaznych jest rzeczą rónie ryzykowną jak chodzenie po torach lub regulowaniu zegarka wedle przyjazdow składu relacji Przemyśl - Szczecin.
#88159 Graham-Masterton
Jedzenie jednak, oprócz oglądania telewizji i śpiewu (uwielbiała chóry i opery) należało do jej największych przyjemności. Życie jest zbyt krótkie, żeby z nich rezygnować.
#88668 Józef-Tischner
Kiebyś ty Józek umioł troche karku zginać, to byś ty jak na zómku w Niedzicy móg jedzenie mieć. ózek mu na to: Kiebyś ty umioł takóm bryjkę warzyć, to byś nie musioł przed panami kark giąć!
#89202 Marta-Syrwid
Teraz tylko dotykam jedzenia. Obracam w rękach. Jabłko, ugotowanego ziemniaka. Powtarzam na głos. Ile kalorii i że trzeba. Odłożyć. Że nie czuję t a k i e g o głodu, żeby jeść. Ale trzyma mnie łakomstwo i jego wilgotne zęby, i zimne palce. Którymi przybliżam jedzenie do języka. Kiedy dotykam moich warg końcem rulonika szynki, czuję, jakbym stała czubkami pięt na krawędzi dachu. Mogę spaść. Przedłużam odłożenie szynki. Drażnię się ze sobą, jak ze ślepym kotem. Mówię w pustej kuchni. Idę umyć ręce.
#90818 Marek-Pietrusewicz
Wtedy musiał wytłumaczyć mi, co to jest więzienie. Z jego opisu wynikało, że było to miejsce dokładnie takie jak nasza część stacji, tyle że znajdowało się na powierzchni i jedzenie było tam dużo lepsze.
#91169 Eva-Johanne-Stensrud
Jest tak piękna, że aż zapiera dech w piersiach. Głowę też ma nie od parady. (…) Wszyscy chwalą jej inteligencję i uprzejmość. Zanosi biednym jedzenie, wstawia się za nimi przed pastorem. (…) Miło się z nią rozmawia, wszystko ją interesuje, zachowuje się w każdym calu wzorowo. Takiego człowieka nie da się przecież nie lubić! – Właśnie o to mi chodzi. Co za dużo to nie zdrowo. Jest zbyt idealna by być autentyczną.
#91870 Józef-Hen
Kłamstwo jest lepkie. Nie smakuje jedzenie, nie cieszy zieleń, nie ma radości, kiedy człowiek wciąż się ociera o lepkie kłamstwo. I wciąż widzi - w telewizji - bezczelne, śliskie twarze kłamców. Oszczerców, nienawistników, donosicieli. I z nimi musi żyć w jednym kraju, na jednej ulicy... Trzeba by się szorować, by zmyć z siebie tę lepkość, o którą się ocieramy. Chodzimy wszyscy niedomyci.
#93087 Kuen-Shang-Kwong
Kto nie uważa – patrzy lecz nie widzi, Je, lecz bez smaku przeżuwa jedzenie. I słucha, nic a nic nie słysząc. Ostrości zmysłów sprzyja wszak skupienie.
#96088 Helga-Hoškova-Weissowá
Pakuję w siebie jedzenie, nie wiem nawet co jem. Co za różnica? Kolejny kęs, nie jestem głodna, ale z każdą łyżką połykam jedną łzę, nie wystarczy jedzenia, łez mam dużo więcej.